Orchid Eilat Hotel

Wspaniała lokalizacja jak na Eliat i ludzi poszukujących spokoju i bliskości morza. Trochę na uboczu miasta, ale przez ulicę na plażę i atrakcje, jak oceanarium czy rafa koralowa. Dobrze skomunikowane autobusem z miastem i lotniskiem. Świetne i obfite śniadanie, wystarcza prawie na cały dzień.

Obsługa recepcji bardzo opieszała i nie do końca "user friendly". Plaża kamienista.

pyszne śniadanie

klimat,bogate śniadanie

niektóre elementy infrastruktury

hotel przypominam hotele w Tajlandii, super roślinność , fajny domek

plaża po drugiej stronie drogi ale nie ma do niej dostępu :( :( :(

Wszystko- pokój, widok, rewelacyjne śniadanie, piękna restauracja. Super patio przy basenie z przepięknym widokiem, styl hotelu- drzewa i uliczki super !!!! Duzy parking,, w lutym- ciepło w pokoju. Hotel jest poza miastem- jest spokojnie(luty).Obok hotelu jest duży , ogrodzony parking. My trafiliśmy na cenę last minute- jesteśmy zachwyceni- wrócimy za rok na dłużej. Obok hotelu jest przystanek autobusu nr 30 na lotnisko Ramon .

Hotel nie ma swojej plaży- trzeba pójść w lewo 5 minut i dochodzi się do płatnej plaży, lub pójść w prawo i dochodzi się do plaży przy restauracji gdzie są leżaki. Trzeba przejść przez ulicę.. Nie jest to uciążliwe, ale. w opisie tego nie ma W lutym wystarczy wyjść na patio przy basenie i jest cudowny widok na morze z leżaka.

Bardzo klimatyczny hotel, piękna roślinność jak w ogrodzie botanicznym. Blisko do plaży mimo sąsiedztwa ulicy nie przeszkadza bo hotel znajduje się wyżej.

Nic.

Jeśli weźmiemy pod uwagę, ze jesteśmy na Bliskim Wschodzie, i pogodzimy się, ze tu wszystko jest lekko przykurzone, umyte ale nie tak jak w EU to jest szansa na bardzo miły pobyt. Obiekt, a raczej ośrodek znajduje się wśród zieleni co jest bardzo wyjątkowe. Dzięki temu nawet jeśli jest goroca jesteśmy wśród cieni drzew. Ośrodek zlokalizowany jest ok. 10 km od centrum Eilatu. Przy samym hotelu mamy promenadę do centrum. Uprawiamy jakaś aktywność to jest gdzie robić, ja biegam. Na przeciw ośrodka znajduje oceanarium. Plaża ktora również jest na przeciw jest płatna ale dla tego ze znajduje sie tam rafa. Ale 5 min na piechotę jest już bezpłatna. W okolicy jest supermarket otwarty chyba do 22. Kilka restauracji. Kilka punktów oferujących nurkowanie. Transport przy hotelu mamy przystanek. I co mniej więcej pół godziny autobus do i z centrum w cenie 4,60 szekla. Przejazd to około 10 min. W hotelu widziałem tez rowery. Sa tez hulajnogi chyba Lime. Podsumowując jeśli lubicie być pośród natury z dala od centrum ale z możliwością szybkiego dotarcia do niego to jest miejsce dla Was.

Podejście do kwestii czystości. Pościel ręczniki są nie naganne. Pokoje są co dziennie sprzątane. No ale można sprzątał i posprzątać. Ale w tych krajach tak jest nie ważne ile gwiazdek ma hotel. Z hotelu jest pare kilometrów do Egiptu Taba. Wybrałem się, szkoda czasu i pieniędzy. No chyba, ze ma się ochotę zobaczyć jak wyglada policyjno/wojskowa zona.

Hotel trochę zaniedbany, ale ciekawie położony, dużo zieleni i czyste baseny. Dobre śniadanie.

Obsługa bellmańska taka sobie. Na szczęście na recepcji lepiej. W barze okay. Trochę bałagan na recepcji w Spa, ale masażysta był bez zarzutu.

Kuchnia to mistrzostwo świata! Świetne śniadania i jeszcze lepsze kolacje! Różnorodna kuchnia, zaskakująca nowościami co dnia. Wykorzystanie paneli słonecznych to tez duży plus.

Hotel ma pewną stylistykę i wykorzystanie drewna skutkuje tym, ze szybko widać na nim upływ czasu. Hotel wymaga odświeżenia. Koniecznie!

bardzo

nic

Świetne śniadania, spokój cisza pomysłowe rozwiązanie - nie hotel lecz domek

Niestety pokoje nie są przeznaczone dla alergików zbyt dużo kurzy lampy chyba nigdy nie były od momentu zakupu odkurzane, to samo pod łóżkiem. Również co do pracowników recepcji - lobby niestety nie wykazują zainteresowania zadaniami jakie maja do spełnienia. Gdyby nie menager byłby problem z uzyskaniem informacji. Co do pozostałych pracowników - serwis restauracji, bufefetów bardzo przyjazny i pracowity.

Położenie

Nieporządek

Dużo zieleni, widok na morze, dobre śniadania, przytulnie, wygodny parking.

Domki hotelowe wymagają już odświeżenia, stare i brudne fotele i leżaki wypadałoby już zmienić.

płożenie hotelu i jego roślinność, obsługa w recepcji bardzo dobra, na powitanie dostaliśmy talon na jedną kolację pomimo tego że wykupiliśmy pakiet tylko ze śniadaniami, miłym akcentem była butelka wina do pokoju w pierwszą noc i butelka wody, szkoda że wody nie było codziennie, przecież to nie jest duży koszt, bliskość do oceanarium po drugiej stronie ulicy.

jak na warunki izraelskie to może jest ok ale my europejczycy jesteśmy troszeczkę bardziej wymagający, fak że byliśmy w grudniu, ale można byłoby pomysleć o podgrzanej wodzie w basenie bo przez 7 dni nikt z gości hotelowych nie wszedł do basenu, w jacuzzi woda podgrzana ale nie mogłem wyjść z podziwu jak całe rodziny wchodziły do jacuzzi w ubraniach a siedzący obok ratownik nie zwróciła na to uwagi, kolejny element na minus śniadania, przez 7 dni to samo jota w jotę, ani grama wędliny, sery w 5 rodzajach i ich tradycyjne papki nie do zjedzenia, właściciel powinien mieć świadomość że hotel wybudował dla turystów z całego świata i trzeba do tego się dostosować, to tak jakbym zaprosiła jarosza na baraninę i dziczyznę, obsługa głównie z za wschodniej granicy, pracują albo udają że pracują tak jakby byli tam za karę, tragedia, koniecznie trzeba ich zwolnić jak chcą aby prestiż hotelu podnieść, na basenie pod leżakami stare pety po papierosach nie sprzątane od dawna, plaży praktycznie nie ma, trzeba iść kilkaset metrów na płatną plażę

Nic

- brud - nie sprzątane pokoje - wszystko stare i podrapane - cena kosmos jakość hostelu najgorszego - materace zamiast łóżek dla dzieci

Roślinność.

Stare meble i infrastruktura. Brudna mikro siłownia. Zimna woda w basenie. Basen czynny do 16tej. Klimatyzacja - glosnosc startujacego samolotu.

Nigdy nie spotkałam się z gorszym personelem, czy to było w tańszych czy droższych obiektach. Nie polecam